Prawie 2,5 mln pasażerów na poznańskim lotnisku od początku br.
Jak poinformował rzecznik prasowy Portu Lotniczego Poznań-Ławica sp. z o.o. im. Henryka Wieniawskiego, „już teraz mamy całoroczny rekord ilości obsłużonych pasażerów w dziejach nowożytnych naszego lotniska. 2 494 192 do października versus 2 476 304 obsłużonych pasażerów w całym roku 2018”.
W komunikacie opublikowanym na stronie poznańskiego magistratu podano, że „w statystykach przewodzi ruch low-cost, czyli tzw. tanie linie lotnicze - Ryanair oraz Wizzair. Od stycznia do października tych przewoźników wybrało 1 310 038 osób”.
„Ruch legacy to tradycyjne linie, jak LOT, Lufthansa, SAS i KLM. Z ich usług do Warszawy, Monachium, Frankfurtu nad Menem, Kopenhagi i Amsterdamu skorzystało 341 435 pasażerów. Znaczenie więcej osób, bo aż 838 947, poleciało liniami realizującymi połączenia czarterowe, które w większości latają w +ciepłe+ destynacje w rejonie Morza Śródziemnego. To ok. 1/3 całego ruchu lotniczego na Ławicy" - podano.
Jak wskazano, od czerwca do lipca liczba pasażerów czarterowych zrównuje się, a czasami nawet jest większa, niż tych latających tanimi liniami. „Do tego dochodzi jeszcze pozostały ruch lotniczy, który wyniósł 3 772 podróżnych. Wszystko to daje rekordowe 2 494 192 pasażerów obsłużonych na Ławicy przez ostatnie 10 miesięcy” – napisano.
Ze statystyk poznańskiego lotniska wynika, że wśród kierunków, które cieszą się największą popularnością, niezmiennie króluje Londyn z dwoma lotniskami - Stansted i Luton, a także Dublin. W okresie letnim stolica Irlandii ustępowała zaś Zadarowi.
„W szczycie sezonu tanimi i tradycyjnymi liniami można było podróżować na 41 lotnisk. Loty czarterowe obsługiwały kolejne 33 kierunki. Okres zimowy jest spokojniejszy, wtedy część linii ogranicza swoją aktywność. Ta zostanie wzmożona dopiero pod koniec marca, kiedy wejdzie w życie wiosenno-letni rozkład. Wrócą wówczas loty m.in. do: Zadaru, Chanii, Bari, Cagliari, czy Barcelony” – wskazano w komunikacie.
Poznański magistrat przypomniał, że do 2018 r. ruch lotniczy ze stolicy Wielkopolski systematycznie rósł. Jak podano, „pięć lat temu po raz pierwszy złamana została granica 2 milionów obsłużonych pasażerów, zbliżając się do prawie 2,5 mln. Rok 2019 był nieznacznie gorszy, jednak nikt nie spodziewał się całkowitego załamania rok później. Dane z pierwszych dwóch miesięcy 2020 roku napawały optymizmem, a luty ‘20 do dziś jest najlepszym miesiącem. W marcu przyszła jednak pandemia, która spowodowała praktycznie zanik ruchu w następnych 4 miesiącach”.
Magistrat przypomniał, że ostatecznie cały rok 2020 zamknął się wynikiem porównywalnym do roku 2006 - niewiele ponad 600 tysięcy.
„W 2021 udało się przekroczyć milion pasażerów, a w 2022 wynik już był dwa razy lepszy - 2,252 mln. W tym roku podobne liczby udało się osiągnąć tylko przez pierwsze 9 miesięcy. Być może w 2023 roku uda się zbliżyć do magicznej liczby 3 milionów pasażerów” – wskazano. (PAP)
autor: Anna Jowsa
ajw/ pad/