Sprzedaż dywanu kosztowała ją 1400 złotych
Do funkcjonariuszy świdnickiej komendy zgłosiła się 66-letnia mieszkanka Świdnicy, która została oszukana podczas transakcji internetowej. Na jednym z portali ogłoszeniowych wystawiła na sprzedaż dywan za 150 złotych. Na odzew zainteresowanej osoby nie trzeba było długo czekać, bo po 30 minutach już znalazła się chętna by kopić wystawiony chwile wcześniej przedmiot.
Poprosiła o dane na które mogłaby wysłać maila. Sprzedająca podała je. Następnie oszustka wysłała link aktywujący, by usprawnić odbiór kwoty za sprzedaż. 66-latka otworzyła go. Wybrała nazwę swojego banku i uzupełniła brakujące dane logując się na konto swojego banku. Wówczas jeszcze nie zorientowała się, że to oszustwo, a przestępcy uzyskali dostęp do jej konta i zgromadzonych tam środków. Chwile później sprzedająca otrzymała wiadomość sms z kodem, który przekazała oszustce jako potwierdzenie. Dopiero po otrzymaniu informacji z banku o wypłacie z konta kwoty 1400 złoty zorientowała się, że padała ofiarą oszustów. Natychmiast zablokowała konto i to ograniczyło oszustów którzy jeszcze dwukrotnie próbowali podjąć pieniądze z jej konta.
Świdniccy policjanci po raz kolejny przypominają, by nie podawać danych dostępowych do swoich kont czy kart. W przypadku oczekiwania na przelew nie są potrzebne informacje dotyczące pinu czy trzycyfrowego kodu, znajdującego się na odwrocie karty. Zwracajmy uwagę na podsyłane linki do płatności, które tylko pozornie są wiarygodne. Z dotychczasowych zgłoszeń wynika, że są w nich przestawione lub dodane kropki, cyfry czy słowa w obcych językach, mające nas przekonać, że wchodzimy na stronę portalu ogłoszeniowego. Graficznie strona może wyglądać na oryginalną. Bądźmy ostrożni - to może uratować oszczędności zgromadzone na koncie.
mł. asp. Magdalena Ząbek
Oficer Prasowy KPP Świdnica